top of page

Piernik staropolski - przepis tradycyjny

  • Zdjęcie autora: Jolanta Starys
    Jolanta Starys
  • 12 minut temu
  • 2 minut(y) czytania
Piernik staropolski po przełożeniu marcepanem i polany czekoladą i lukrową dekoracją.
Piernik staropolski

Piernik staropolski to klasyk świątecznych wypieków, którego nie da się przygotować spontanicznie. To ciasto musi dojrzewać co najmniej miesiąc, by miód, korzenne przyprawy i mąką mogły stworzyć charakterystyczną miękkość i głębię smaku.

Ten sposób przygotowania wywodzi się z dawnych tradycji toruńskich i gdańskich mistrzów piekarskich, którzy ciasto zagniatali długo wcześniej.

Piernik staropolski - przepis tradycyjny, który wymaga cierpliwości, ale efekt jest wart każdej chwili oczekiwania.


Krótka historia piernika staropolskiego


Piernik w Polsce ma długą tradycję, sięgającą średniowiecza. Najsłynniejsze ośrodki piernikarskie to Toruń i Gdańsk - już od XIV wieku słynęły z wypieków, które dzięki dużej ilości miodu i przypraw korzennych mogły leżakować miesiącami, a nawet latami.

W dawnych czasach piernik był zwyczajnym ciastem: bywał prezentem, podarunkiem dyplomatycznym, a nawet posagiem, bo jego trwałość czyniła go prawdziwym kulinarnym skarbem.

Tradycja dojrzewającego ciasta wzięła się właśnie z tego okresu - ciasto przygotowywano w chłodnych piwnicach. Z czasem, gdy nadchodziły święta lub ważne uroczystości, pieczono z niego pierniki, często przekładane powidłami śliwkowymi, marcepanem lub skórką pomarańczową.

Mistrzowie piernikarscy strzegli swoich receptur z ogromną surowością. Przyprawy korzenne były drogie, a ich mieszanki traktowano jak tajemnicę zawodową. W niektórych cechach uczniowie mogli poznać pełny skład dopiero po latach nauki.

Dzisiejszy piernik staropolski wprost nawiązuje do tamtej tradycji. To jeden z niewielu wypieków, który smakuje lepiej dzięki cierpliwości, a jego robienie wciąż przypomina mały rytuał - taki sam, jaki praktykowano przed stuleciami.


Przepis tradycyjny na piernik staropolski


Składniki na ciasto dojrzewające:


  • 500 g miodu naturalnego /najlepiej lipowego lub gryczanego/

  • 250 g masła

  • 250 g cukru

  • 1 kg mąki pszennej

  • 3 jajka

  • 2 łyżeczki sody /rozpuszczonych w 2 łyżkach mleka/

  • 2-3 opakowania przyprawy do piernika + 1 łyżeczka cynamonu

  • szczypta soli


Przygotowanie ciasta na piernik staropolski:


  1. W rondelku podgrzać miód, masło i cukier, często mieszając by masa nie przypaliła się, po czym odstawić do wystudzenia.

  2. W dużej misce wsypać mąkę, przyprawy i sól, wymieszać. Dodać jajka i miodową masę, na koniec dodać mleko z sodą.

  3. Zagnieść na jednolite ciasto.

  4. Przełożyć do kamionki lub szklanej misy, przykryć lnianą ściereczką, a potem folią spożywczą, aby powietrze nie dostawało się.

  5. Odstawić w chłodne miejsce: spiżarnia, lodówka, balkon. Niech odpoczywa 3-6 tygodni.


Pieczenie piernika staropolskiego na 3 - 6 dni przed świętami


  1. Podzielić ciasto na 3 części. Rozwałkować na grubość ok. 1 cm.

  2. Piec w formach wyłożonych papierem do pieczenia przez 20 - 25 minut w 170 - 180'C.

  3. Gdy placki wystygną, przełożyć powidłami śliwkowymi lub konfiturą z czarnej porzeczki i marcepanem.

  4. Obciążyć przełożony piernik staropolski i zostawić na 2 dni, żeby zwilgoć i smak połączyły się.

  5. Na koniec polać czekoladą i udekorować wg. uznania.


Kawałek piernika staropolskiego przełożonego  powidłami  i marcepanem, udekorowany gwiazdkami i skórką pomarańczową, podany na białym talerzu.
Piernik staropolski

Piernik staropolski to przepis tradycyjny, który wymaga czasu, ale odwdzięcza się wyjątkowym smakiem i miękkością, jakiej nie daje żaden ekspresowy przepis.

Dzięki dojrzewaniu ciasto zyskuje aromat korzennych przypraw, a przełożenie powidłami lub marcepanem podkreśla jego tradycyjny charakter.

To idealny sposób, by wprowadzić do domu świąteczną atmosferę na długo przed Wigilią - spokojnie, bez pośpiechu i z nutą dawnych zwyczajów.

Piernik przygotowany według przepisu tradycyjnego zawsze staje się tym ciastem, do którego chętnie wracamy co roku.

Smacznego.

Jeśli lubisz smaki w słowach i przepisach, zapraszam Cię do mojego newsletteru

kliknij tutaj







Komentarze


bottom of page